www.rzymskarepublika.fora.pl

Liwiusz

*Nie przejął się kawalerią gdyz wiedział że zanim dojadą minie okolo 5 minut*

Mistrz Gry

*Kawaleria nabiła się na włócznie Rzymian. Martwe konie przygniotły Rzymian i Zdeformowały Szyk dzięki czemu cały Kwadrat był już bez użyteczny a reszta Kawalerii siała śmierć wśród pozostałych przy życiu Rzymian (z formacji Kwadratu)

Liwiusz

Wycofać sie! *krzyknął i żołnieże z pierwszych 2 grup i zasadzki schowali się za 350 żolnierzmi którzy czekali z oszczepami na kawalerie*

Cornelius Juliusz

*cornelius nei chcą siedzieć bezczynnie i patrząc na ginących jego ludzi, krzyknął* Za Rzym! *po czym wraz ze starżą przyboczną na koniach zaszarżował na kawalerie wroga*

Liwiusz

*Kilkuset żolnierzy przegrupowało się za murem 350 legionistów*

Liwiusz

*żołnierze się przegrupowali i na wzgórzu satły dwie grupy. Pierwsza, 350 legionistów z oszczepami gotowymi do rzutu i druga około 300-400 czekająca z gladiusami*

Mistrz Gry

*Latyńczycy mieli lekką jazdę podczas gdy Cornelius miał na sobie dobrą zbroje tak samo jak jego towarzysze. W kawaleri Plemieńców było około 60 ludzi podczas gdy gwardia przyboczna liczyła 10 jeźdźców razem z nim. Scieli sie od razu a konie zaczely padac na ziemie. i znów powstało odszczepienie. 20 jeźdźców nie widząc co sie dzieje u Liwiusza zaszarżowało na jego wojska ale od razu zaczęli żałować gdy nabijali się na włócznie.

Z tyłu szły następne oddziały tym razem lepiej już ułożone. w długich szeregach po 500 osób.

Liwiusz

*Legioniści wypuścili 350 oszczepów w 20 konnych i zaszarżowali na piechote Latyńska. 2 oddział rozdzielił sie na dwie części i jedną dołączyl do pozostałych legionistów a drugi, około 150-200 żolnieży pobiegło na pomoc Corneliusowi. Na ich czele biegł pieszo Liwiusz wraz z gwardzistami uzbrojonymi w dlugie włócznie*

Cornelius Juliusz

*cornelius wraz ze swą strażą został z tyłu a cały legion ustawił w 3 szeregach rozakzał ruszyć na latyńców idących z tyłu. Jego legion ustawiony w 3 szeregach maszerował w kierunku oddziału latyńskiego z tyłu w równym szyku i gotowym do walki*

Mistrz Gry

*Liwiusz ominął szereg wojsk Corneliusa i wbił się w wojska nieprzyjaciela z takim impentem że cały szyk Wojsk Plemion się rozbił a oni rozpieszchli się na wszytskie strony chcąc zamknać rzymian w kole i udało się im. Wojska Corneliusa zaczęły się zbliżać.*

Liwiusz

*Liwiusz w centrum bitwy zabił kilkunastu wojowników i zawołał* Marsie! Prosze cię o błogosławieństwo! *krzynął i 200 żołnieży którzy biegli bardziej z tyłu zaatakowało Latynów rozbijając ich okrąg. Liwiusz z krzykiem na ustach atakował Latynów*

Cornelius Juliusz

*cornelius również wraz z Liwiuszem rzucił się na Latynów i zaczł łamać ich wole walki*

Mistrz Gry

*Legioniści widząc Szarże swoich Przywódców zaczęli bardzij napierać na wrogów którym kończyły się oddziały. Szła ostatnia najpotężniejsza fala złożona z 1500 osób w na pierwszy rzut oka przyzwoitch zbroiach szerokich tarczach i pikach.*

Liwiusz

Za Rzym! *krzyknął i zobaczył chorążego wojsk Latynów. Był na koniu i trzymał sztandar. Liwiusz wziął pilum od martwego legionisty i zucił nim w jeźdżca. Ten upadł na ziemie* Uciekajcie! *krzyknął do Latynow*

Cornelius Juliusz

*patzrac na latynow rzekł* Za Rzym! *po czym ze swoimi ludźmi zucił się na ostatnie siły wroga zabijając wiekszość ludzi*